Zegar - Stanislaw Jachowicz


Opowiastka z XIX wieku

Czteroletnia Józia słyszała od mamy, że jak się kto bardzo przelęknie, to mu serce bije, wziąwszy zatem zegarek do ręki, zawołała zmartwiona: „Ach, mamo! czegoś się przeląkł bardzo zegarek; tak mu serce bije.“

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Obraz
Początek naszego "Czas na matmę"          Zostaliśmy zamknięci w domach, szkoła jest pusta i cicha, więc postanowiliśmy spotykać się na "czacie?", "czasie?" z matmą. Tutaj będziemy pisać, co robimy, co nam wychodzi z tym czasem? Będą to pierwsze próby pisania bloga przez klasę 3b - wspaniałą klasę b.  Tytuł bloga miał być taki, jak tytuł naszego projektu! Niestety, tytuł już był zajęty! Wielka szkoda!  
Czytaj więcej

Wiersz "Zegarki" autorstwa Stanisława Jachowicza

Obraz
ZEGARK I autor Stanisław Jachowicz  1796 - 1857                   tekst jest własnością publiczną  Stanisław Jachowicz źródło: Wikipedia Pewien jegomość miał zegarek złoty, Perłami wysadzany i pięknej roboty; Lecz niedawno go dostał, nie znał jego cnoty. Chciałby się więc dowiedzieć. Na miasto wychodzi. Otóż i zegar w oknie. — Czy mnie wzrok zawodzi, U mnie dopiero druga, tu już pół do trzeciej! Eh, nie, to być nie może, jak szalony leci! Tak mówił i szedł dalej. Patrzy drugiej nie ma. — Nie — rzecze — i ten próby z moim nie wytrzyma, Bo druga już być musi... Cóż znowu za żarty? Na pobliskim zegarze widzi pół do czwartej. Nie wierzy, idzie dalej. Źle idą zegary, Ten się spóźnia, bo nowy, ten spieszy, bo stary.                                                     Aż niespodzianie w uboczy                                                     Znowu w oknie zegar zoczy.                                                          Ten go dopiero z błędu wyprowadza:         
Czytaj więcej